Spędził w Indiach dwa tygodnie z misjonarzami werbistami. Odwiedził m.in. Puri, Kalkutę, Bhubaneswar. Autor wystawy tak wypowiada się o swoim dziele: „Razem z mamą zostałem zaproszony do uczestnictwa w tym wyjeździe, a konkretnie w sympozjum poświęconym o. Marianowi Żelazkowi. Dla mnie celem wypraw są przede wszystkim zdjęcia i poznanie oraz zobaczenie czegoś nowego. W Indiach po raz pierwszy zrozumiałem, co to znaczy inna kultura. Fotograficznie najbardziej fascynujące było dla mnie światło, które maluje ten specyficzny kraj, natomiast życiowo – poznawanie nowych miejsc i ludzi. Myśląc dziś o Indiach, pierwsze określenie, jakie mi się nasuwa, to „inny świat”. Ta inność to świat, w którym wszystkie odcienie kolorów mieszają się ze sobą i kąpią w gorącym słońcu. Na tle tak wyraźnych barw łatwiej też dostrzec kontrasty między ludźmi, co widoczne jest na zdjęciach. Chcę pokazać, że to właśnie ludzie są najważniejsi w Indiach. Abstrahując od kastowości oraz podejścia do kobiet, nie mnie oceniać tamtejszy system, zauważyłem, że nigdzie na świecie nie spotkałem się z taką życzliwością ludzką jak tam. Przyglądając się temu wszystkiemu i przeżywając na swój sposób daną mi przygodę, pierwszy raz w życiu zrozumiałem, co oznacza zwrot „inna kultura”. Wśród wielu zdjęć Puri, Kalkuty, dzieci, kolonii trędowatych, szkoły Beatrix, bardzo interesujący jest projekt „Siostry”, który ukazuje stojącą bosą zakonnicę odwróconą tyłem. „Siostry mają dla mnie wydźwięk ikony i poświęcenia, o którym tak mało się mówi” – podsumowuje autor.
Fotografie Bartka Wileńskiego ukazują ten inny świat – Indie – tygiel ras, kultur i religii, kraj ogromnych kontrastów społecznych i kulturowych. Kraj, który ma różne oblicza. Jego mieszkańców różni religia, język, kolor skóry, poziom wykształcenia, strój, zwyczaje, status społeczny i ekonomiczny, stan posiadania, dieta, zawód i wiele innych aspektów, których bogactwo stanowi o wyjątkowości tego kraju. Wśród najbardziej prostych skojarzeń z Indiami często pojawiają się: Tadź Mahal, bieda, święte krowy, kolorowe sari i biżuteria, niezwykle płodny przemysł filmowy, żebracy, Ganges, slumsy, kasty, palenie wdów na stosie pogrzebowym (sati) oraz aranżowanie małżeństw. Mozaikę religii tworzą wyznawcy hinduizmu, buddyzmu, islamu i sikhizmu.
Hinduizm – to określenie grupy wierzeń religijnych wyznawanych głównie na Półwyspie Indyjskim. Istnieje bardzo wiele odłamów hinduistycznych, różniących się zarówno wierzeniami na temat Boga, jak i praktykami. Ich wyznawców łączy przede wszystkim: szacunek do świętych ksiąg, tzw. Wed, wiara w reinkarnację, sansarę, karmę, dążenie do wyzwolenia. Reinkarnacja rozumiana jest jako przechodzenie duszy przez coraz wyższe postacie – od przedmiotu, przez postać rośliny, zwierzęcia, człowieka (i jeszcze parę wyższych) po zjednoczenie i stopienie się raz na zawsze z Brahmanem (Bogiem, Absolutem). W skrajnych przypadkach (za karę za popełnienie poważnych zbrodni) dusza może przybrać postać niższą. Sansara to wędrówka dusz. W hinduizmie wyznaje się wiarę w bóstwa męskie – dewy, np. Brahmę, Wisznu, Śiwę i bóstwa żeńskie – dewi, np. Saraswati, które traktuje się jako emanacje jedynego Boga lub jako istoty astralne niższe od Boga, podobnie jak anioły w chrześcijaństwie lub islamie. Zgodnie z większością mistycznych systemów hinduistycznych w ciele człowieka znajduje się siedem głównych ośrodków energii zwanych czakramami. Każdy z nich odpowiedzialny jest za określone umiejętności i cechy. Spotykany wśród hinduistów jest także pogląd, że duszę człowieka otaczają trzy ciała, powłoki – ciało fizyczne, ciało astralne i ciało przyczynowe.
Buddyzm – nonteistyczny system filozoficzny i religijny, którego założycielem i twórcą podstawowych założeń był książę Siddhartha Gautama (560-480 p.n.e.). Jest zaliczany do religii dharmicznych (wierzących w reinkarnację oraz karmę) i nieteistycznych (nie afirmujących ani nie negujących istnienia boga). Buddyzm jest ścieżką praktyki i rozwoju duchowego umożliwiającą wgląd w istotę życia prowadzącą do Oświecenia. Dzięki medytacji człowiek wciela w życie nauki Buddy, bierze odpowiedzialność za własne życie, zmienia się na lepsze, rozwijając w sobie świadomość, współczucie oraz mądrość. Istnieją różne formy buddyzmu, lecz wszystkie tradycje łączy nieuciekanie się do przemocy, wolność od dogmatów, tolerancja oraz – w większości przypadków – medytacja.
Dżinizm jest nonteistycznym (doktryna religijna, która nie afirmuje ani też nie neguje istnienia boga) systemem filozoficznym i religijnym, który powstał w Indiach w VI w. p.n.e. w reakcji na silnie zrytualizowany braminizm. Wyznawcy dżinizmu (ok.4,5 milionów) wierzą, że świat nigdy nie powstał ani nigdy się nie skończy. Przechodzi on przez cykle wznoszące lub opadające, składające się z 4 wieków. Wyznawcy dżinizmu okazują wielki szacunek dla wszystkich istot żywych. Wierzą w możliwość wyrwania się z kręgu samsary – kołowrotu wcieleń i osiągnięcia stanu wyzwolenia – Mokszy.
Sikhizm to religia powstała w XV w. w Indiach w prowincji Pendżab założona przez Guru Nanaka. Jest kompilacją islamu i hinduizmu. Nieposiadający żadnego wizerunku Bóg posiada „miliony imion”. Boga można nazywać Allachem, Jahwe, Kryszną itp. Z hinduizmu pochodzą praktyki medytacyjne, wiara w reinkarnację i wiele zewnętrznych przejawów kultu. Sikhizm jest religią wymagającą od swoich wyznawców (24 miliony) szczegółowego przestrzegania zasad moralności, diety i sposobu ubierania się.
Islam – religia monoteistyczna, druga na świecie pod względem ilości wyznawców po chrześcijaństwie. Słowo islam w j. arabskim oznacza poddanie się woli Bożej. Religia ta ma wspólne korzenie z judaizmem i chrześcijaństwem. Jej twórcą był prorok Mahomet, który głosił, że objawienie przekazane żydom i chrześcijanom przez Abrahama, Mojżesza i Jezusa powinno zostać ponowione i uzupełnione. Muzułmanie wierzą, że wersety świętej księgi Koranu zostały objawione Mahometowi przez Archanioła Gabriela w 610 r. n.e w jaskini Hira. Przeciwnicy zmusili go jednak do ucieczki z Mekki do Medyny. Data tej ucieczki, zwanej hidżrą, przypadająca na 622 r., przyjęta została za pierwszy rok ery muzułmańskiej. Podstawę islamu tworzy pięć zasad i obowiązków muzułmanina: wyznanie wiary w jedynego Boga (szahada), pięciokrotna modlitwa w ciągu doby, post w miesiącu ramadan, jałmużna na rzecz ubogich i pielgrzymka do Mekki, przynajmniej raz w życiu. Ortodoksyjny islam dzieli się na 3 odłamy: sunnicki, szyicki i charydżycki.
Chrześcijaństwo w Indiach jest religią napływową, chociaż działalność apostoła Tomasza w latach 57-72 wskazuje na istnienie jej wyznawców w starożytności. Chrześcijanie św. Tomasza mają być według badaczy potomkami imigrantów perskich i syryjskich osiedlających się stopniowo na Wybrzeżu Malabarskim. Procentowo dużo wyznawców Chrystusa spotkać można w Goa, gdzie mieszkają potomkowie Portugalczyków i gdzie w XVI w. swoją działalność misyjną rozwijał św. Franciszek Ksawery. Wszyscy wyznawcy Chrystusa w Indiach stanowią ok. 26 milionów, co stanowi zaledwie 2,3% ludności tego ponad miliardowego państwa. Misjonarze katoliccy nie są mile widziani na subkontynencie. Chrześcijanie padają ofiarą prześladowań ze strony hinduistycznych fundamentalistów. Prześladowania przybierają różnorodne formy, takie jak: dyskryminacja w pracy, pobicia, podpalanie świątyń i szkół chrześcijańskich, zmuszanie do przejścia na hinduizm. Niestety, dochodzi również do często bezkarnych mordów dokonywanych na chrześcijanach. Nie można zatem oficjalnie podjąć pracy misyjnej, lecz trzeba się ukrywać z tym, co się robi. Oczywiście są terytoria Indii, gdzie nie ma nawet najmniejszych szans na podjęcie choćby najdrobniejszej formy pracy misyjnej – tak jest choćby w Mumbai czy na północy kraju. Wiązałoby się to z przykrymi konsekwencjami, a nawet ze skazaniem siebie na śmierć. Na południu jest łatwiej – można bowiem podjąć cichą pracę formacyjną bądź posługiwać tym najbardziej potrzebującym – zwłaszcza chorym i ubogim, żyjącym w slumsach. Takim misjonarzem przez ponad pól wieku był polski werbista czczony jako święty mąż przez niechrześcijańskich mieszkańców Indii ojciec Marian Żelazek. Ten nauczyciel miłosierdzia urodzony 30.01.1918 r. w Palędziu koło Poznania zapisał się w dziejach Kościoła i Indii jako ojciec trędowatych. Za swoją ofiarną posługę został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Wychowany w wielodzietnej, liczącej 16 dzieci rodzinie był synem młynarza i gospodarza Marcina Żelazka (pierwotnie Zielazka) – delegata na Polski Sejm Dzielnicowy w Poznaniu i uczestnika powstania wielkopolskiego. Marian Żelazek kształcił się w Gimnazjum Misyjnym w Górnej Grupie koło Grudziądza. Odbył nowicjat w seminarium duchownym Księży Werbistów w Chludowie koło Poznania. W 1939 r. złożył pierwszą profesję zakonną. W 1940 r. został aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau. Po wyzwoleniu obozu przez Amerykanów w kwietniu 1945 wyjechał do Rzymu na studia teologiczne do Instytutu Anselmianum. Po przyjęciu w Wiecznym Mieście święceń kapłańskich w 1948 r. dwa lata później wysłano go do północnych Indii do Kesramal/Sambalpur, gdzie pracował wśród żyjących w dżungli koczowniczych Adivasów. Zorganizował placówkę misyjną w Bondamunda. Od 1975 r. pracował wśród trędowatych w leprozorium w Puri – słynnym sanktuarium hinduizmu nad Zatoką Bengalską. Tam założył Puna-ruthanpali, czyli Wioskę Zmartwychwstania z ponad 300 domami dla osób chorych na trąd, które z powodu choroby zostały wyrzucone ze społeczeństwa. W 1983 r. założył szkołę, dom opieki dla dzieci, których rodzice chorują na trąd, szpital dla trędowatych. Wcześniej nikt z miasta nie chciał posyłać dzieci do tamtejszej szkoły. Obecnie 80 proc. uczniów pochodzi ze zdrowych rodzin. O. Żelazek okazał się także świetnym menedżerem. Przekonał Hindusów, że trędowatych nie trzeba się bać. Wcześniej nikt nie chciał kupować od nich kur, które hodowali, żeby zarobić na utrzymanie. Ojciec zmienił to myślenie . „Hindusi są przekonani o świętości o. Mariana. Uważają wręcz, że nie był on zwykłym człowiekiem, ale specjalnym wcieleniem Boga. Wszystkie rocznice jego śmierci przyciągają rzesze ludzi, włącznie z lokalnymi władzami oraz przedstawicielami innych religii. Wszyscy byli nim zauroczeni” – mówi o. Waldemar Kus. „Odnajdował się w każdym towarzystwie, był to przede wszystkim bardzo spokojny i ciepły człowiek” – dodaje. Za zasługi w niesieniu pomocy charytatywnej i medycznej trędowatym był wielokrotnie nagradzany, m.in. Akademia Medyczna w Poznaniu przyznała mu w 2000 r. Medal im. Karola Marcinkowskiego, w 2002 r. otrzymał statuetkę „Złotego Hipolita” – nagrodę Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego w Poznaniu, w 2005 r. stowarzyszenie Willa Decjusza przyznało mu nagrodę im. Sergio Veira de Melloo, w 2003 r. został odznaczony Medalem Polonia Mater Nostra Est. W 2002 r. został zgłoszony przez Ruch Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI do Nagrody Nobla. Zmarł 30.04.2006 r. w Puri w Indiach. W Indiach jest czczony jako święty. Hindusi modlą się do niego i chcą jego beatyfikacji.
Na wystawie prezentowany jest pokaz multimedialny o Indiach i misjach ojca M. Żelazka. Ekspozycję „Indie odcienie kolorów” można obejrzeć w miejscowym muzeum do 28 marca br. ZAPRASZAMY.
Ewa Cichoń